Producenci zdecydowanie bardziej zamartwiają się pięknymi i dobrze wykonanymi etykietami, a niżeli jakością produktów. Nadzieję przywrócił mi dopiero peeling ryżowy, którego recepturę hojnie podarowała mi sąsiadka o doskonałej cerze.
W krajach wschodnich ten produkt jest na bieżąco wykorzystywany w kosmetologii. Jest to szczególnie zauważane u azjatyckich przedstawicielek płci pięknych – Japonek i Chinek, które posiadają zaskakująco jasny oraz równomierny kolor skóry. Tożsamy efekt jest możliwy do uzyskania poprzez stosowanie peelingu z mąki ryżowej. W tym artykule dzielę się z wami moim odkryciem!
W skład peelingu ryżowego do twarzy wchodzą:
Pierwszym krokiem będzie zmielenie ryżu na mąkę do bardzo drobnej konsystencji.
Następnym zadaniem jest dodanie twarogu oraz odpowiednie wymieszanie go.
Ostatnim etapem jest rozcieńczenie peelingu gęstej konsystencji za pomocą zielonej herbaty.
Nasz peeling jest gotowy! Należy stosować go 1 – 2 razy w tygodniu, a efekty będą zauważalne. Koloryt zostanie wyrównany, skóra zostanie oczyszczona i będzie gładka, a drobne zmarszczki zostaną wygładzone. Dodatkowo te głębokie zostaną bardziej ukryte. Ryż nawilży również skórę dzięki zdolności zatrzymywania cieczy.