Czasem nasza twarz potrzebuje dodatkowej dawki mocy, dlatego też warto używać maseczek, których głównym celem jest odżywianie. Wystarczy, że ubijesz żółtko z łyżką kaszy manny, a następnie dodasz łyżeczkę miodu i soli morskiej. Maseczkę nałóż na twarz na 10 – 15 minut, a po zabiegu dokładnie spłucz ciepłą wodą.
Taki zabieg jest dobry dla osób z cerą skłonną do wyprysków, zapychających się porów i nadmiernego wydzielania sebum. Weź trochę kefiru, dodaj do niego sól morską i wymieszaj w takich proporcjach, by wyszło ci coś na wzór gęstego kleiku.
Poza używaniem maseczek możemy wykorzystać sól morską do mycia twarzy. Aby jej działanie było skuteczne, musimy przygotować roztwór składający się z 0,5 lub 1 łyżeczki soli, w zależności od rodzaju cery. Do soli dodajemy szklankę ciepłej wody. Twarz powinniśmy myć dwa razy dziennie przez około trzy tygodnie. Po tym czasie warto zrobić miesiąc przerwy i oczekiwać efektów.